Weterynarz Wesoła, Stara Miłosna, Warszawa, Przychodnia Weterynaryjna

Nikt tak nie docenia geniuszu zawartego w twoich słowach jak twój piesChristopher Morley
Można żyć bez psa, ale nie warto Heinz Ruchmann
Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotnościDaniel Defoe
Psy nie są całym naszym życiem, ale czynią je pełnymRoger Caras
Ten kraj szczęśliwy... gdzie po psie płaczą szczerze i dłużejAdam Mickiewicz
kot akuku2
A+ A A-
08 Paź

Mykoplazmoza hemotropowa kotów (dawniej hemobartoneloza)

Mykoplazmoza hemotropowa jest chorobą wywoływaną przez mikroorganizmy nazywane mykoplazmami. Po dostaniu się do organizmu kota, mykoplazmy atakują czerwone krwinki i przyłączają się do ich zewnętrznej powierzchni. W ten sposób wywołują reakcję immunologiczną gospodarza, a w konsekwencji zniszczenie erytrocytów oraz niedokrwistość.
Dawniej mikroorganizmy wywołujące chorobę zaliczane były do riketsji i nazywane Haemobartonella felis, a sama choroba hemobartonelozą jednak w świetle najnowszych badań genetycznych patogeny zakwalifikowano do mykoplazm. Wyróżniono dwie postacie mykoplazm: dużą Mycoplasma haemofelis i małą Mycoplasma haemominutum.
Do zakażenia mykoplazmami dochodzi drogą hematogenną, czyli przez kontakt z krwią. Wektorami choroby są pchły, kleszcze, wszoły i prawdopodobnie komary. Do zakażenia może dojść także podczas transfuzji. 

Do objawów klinicznych mykoplazmozy zaliczamy:
- osłabienie i apatię
- wysunięcie trzeciej powieki
- brak apetytu
- skoki temperatury (nawet > 40 st. C)
- bladość lub zażółcenie błon śluzowych
- objawy neurologiczne: np. drgawki, ślinotok

W większości przypadków choroba ma łagodny przebieg, a objawy kliniczne są słabo wyrażone. Wyjątkiem są koty z osłabionym układem odpornościowym, np. po przebytych innych chorobach lub wypadkach. W najgorszej sytuacji są zwierzęta zarażone wirusem białaczki kociej (FeLV) lub wirusem kociego niedoboru odporności (FIV). W przypadku dodatkowego zakażenia mykoplazmami dochodzi u nich do rozwoju ciężkiej postaci choroby, która w konsekwencji może doprowadzić nawet do śmierci.

Diagnozowanie zakażeń mykoplazmami nie należy do łatwych zadań. Choroby nie można rozpoznać na podstawie samych objawów klinicznych, gdyż wiele innych chorób powoduje podobne zmiany. W cięższych przypadkach choroby, podczas badania krwi można stwierdzić wyraźną niedokrwistość regeneratywną oraz aglutynację (zlepianie się) czerwonych krwinek. W przypadku choroby o łagodniejszym przebiegu ilość czerwonych krwinek może pozostawać prawidłowa.
Chorobę można potwierdzić w przypadku wykrycia mykoplazm na powierzchni erytrocytów, podczas oglądania rozmazów krwi. Nie znalezienie patogenów nie wyklucza choroby, gdyż ich ilość we krwi jest zmienna i w badanej próbce może być ich zbyt mało żeby zostały wykryte. Badanie rozmazu krwi będzie miało większą czułość, jeśli zostanie powtórzone kilkukrotnie w odstępach parodniowych. Znacznie bardziej czułą metodą jest wykonanie testów PCR. Pozwalają one potwierdzić obecność mykoplazm nawet jest ich bardzo mało.

Leczenie łagodniejszych postaci choroby polega na zwalczaniu Mykoplazm odpowiednio dobranymi antybiotykami oraz stymulowaniu odporności organizmu. Wśród stosowanych antybiotyków najczęściej wykorzystywana jest doksycylina lub tylozyna, rzadziej chemioterapeutyki z grupy fluorochinolonów. Do stymulacji układu odpornościowego kota stosowane są preparaty injekcyjne: np. Lydium, Zylexis lub doustne: np. Scanomune, Immunondol.
W przypadku ciężkich postaci choroby oprócz antybiotykoterapii potrzebne jest również leczenie wspomagające. Koty z silnymi objawami, ale bez zaawansowanej niedokrwistości będą wymagały płynoterapii. Te u których doszło do ciężkiej anemii mogą wymagać przetoczenia krwi oraz zastosowania leków immunosupresyjnych w celu zahamowania dalszego niszczenia czerwonych krwinek. 
Podczas leczenia, zwłaszcza w przypadkach, w których doszło do rozwoju niedokrwistości, wykonywane są kontrolne badania krwi. Chore koty zwykle bardzo dobrze reagują na leczenie i śmiertelność w wyniku mykoplazmozy jest niska. Wyjątkiem są zwierzęta zakażone FeLV i FIV, wśród których śmiertelność może dochodzić nawet do 30%.


Zapobieganie zakażeniu Mykoplazmamu polega na systematycznym stosowaniu preparatów zabezpieczających koty przed ektopasożytami. Na rynku dostępnych jest wiele skutecznych preparatów w postaci spot-on, sprayu lub obroży. Preparaty zabezpieczające wyraźnie zmniejszają ryzyko zakażenia mykoplazmami jednak nie dają nam 100% pewności.  Mimo ich stosowania warto codziennie dokładnie obejrzeć skórę pupila i w przypadku stwierdzenia obecności pasożytów natychmiast je usunąć. Dzięki temu zabiegowi nasz kot będzie jeszcze bezpieczniejszy. 

Autor: lek. wet. Monika Buza

chorykot




Udostępnij na:

© Wesoły Pies.
background