Weterynarz Wesoła, Stara Miłosna, Warszawa, Przychodnia Weterynaryjna

Nikt tak nie docenia geniuszu zawartego w twoich słowach jak twój piesChristopher Morley
Można żyć bez psa, ale nie warto Heinz Ruchmann
Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotnościDaniel Defoe
Psy nie są całym naszym życiem, ale czynią je pełnymRoger Caras
Ten kraj szczęśliwy... gdzie po psie płaczą szczerze i dłużejAdam Mickiewicz
kot akuku2
A+ A A-
30 Sie

Choroby psów przenoszone przez kleszcze

czwartek, 30 sierpień 2012
Opublikowano w Porady
kleszczkleszcze













Kleszcze są pasożytami atakującymi zwierzęta stałocieplne. Występuję na terenie całej Polski. Do terenów o szczególnym zagrożeniu zaliczamy łąki, lasy, parki i ogrody. Sezon aktywności kleszczy rozciąga się na wszystkie miesiące, w których występują dodatnie temperatury. Jeśli zima jest łagodna kleszcze można spotkać nawet w grudniu czy styczniu. Szczyt aktywności kleszczy przebiega w okresach umiarkowanej temperatury – najczęściej na przełomie kwietnia i maja oraz września i października. Wtedy też ryzyko kontaktu z kleszczem, a tym samym zarażenia się chorobami odkleszczowymi jest największe.

BABESZJOZA
Babeszjoza psów jest wywoływana przez pierwotniaka Babesia canis. Jest to najpowszechniej występująca choroba przenoszona przez kleszcze u tego gatunku. W większości wypadków choroba ma przebieg ostry: objawy pojawiają się szybko, a pogorszenie stanu zdrowia następuje gwałtownie. Jeśli leczenie nie zostanie rozpoczęte po pojawieniu się pierwszych symptomów w organizmie psa dochodzi do nieodwracalnych zmian. Nieleczona choroba prowadzi do śmierci zwierzęcia.
 Początkowym objawem choroby jest osowiałość. Zwykle aktywny pies mniej chętnie wychodzi na spacer, ma słabszy apetyt lub nie cieszy się jak zwykle z powrotu właściciela do domu. Przyczyną tych objawów jest narastająca gorączka. W okresie aktywności kleszczy nawet takie objawy powinny nas zaniepokoić. W miarę postępu choroby pies staje się coraz bardziej apatyczny, pojawia się ciemniejsze zabarwienie moczu (ciemnożółte, czerwone, brunatne). W najbardziej zaawansowanych przypadkach zwierzę całkowicie przestaje oddawać mocz, wymiotuje, ma biegunkę, pojawiają się zaburzenia świadomości, a w konsekwencji śmierć. Od wystąpienia pierwszych objawów choroby do jego śmierci niekiedy upływa zaledwie kilka godzin.
 Choroba ma przebieg podobny do malarii u ludzi. Pierwotniak dostaje się do organizmu żywiciela, trafia do krwi, a następnie zaczyna namnażać się w krwinkach czerwonych – wtedy pojawia się gorączka. Podczas uwalniania się pasożytów dochodzi do niszczenia krwinek czerwonych, co w miarę postępu choroby doprowadza do niedokrwistości. Barwniki uwolnione z czerwonych krwinek są wydalane przez nerki (stąd czerwone zabarwienie moczu). Ponieważ do rozpadu krwinek dochodzi gwałtownie, ilość hemoglobiny (barwnika z krwinek), która trafia do nerek jest bardzo duża. Prowadzi to do zatykania się kanalików nerkowych i w konsekwencji do niewydolności nerek. Na skutek upośledzonej pracy nerek zaburzona zostaje homeostaza organizmu (stan równowagi). Pojawiają się zaburzenia elektrolitowe oraz rosną stężenia kreatyniny i mocznika we krwi obwodowej. Z tego powodu pies zaczyna wymiotować, ma biegunkę, a w najbardziej zaawansowanych przypadkach występują zaburzenia świadomości. Jest to ostatni moment na podjęcie leczenia. Rokowanie w tych najbardziej zaawansowanych przypadkach jest ostrożne. Mimo intensywnej terapii może dojść do śmierci zwierzęcia.
Chorobę rozpoznaje się na podstawie wyników badania klinicznego oraz stwierdzenia obecności pierwotniaków w czerwonych krwinkach. Równocześnie wykonywane jest badanie morfologiczne krwi oraz podstawowe próby biochemiczne. Dzięki nim lekarz może dokładniej ocenić stan zaawansowania choroby, a także monitorować dalsze leczenie. To ostatnie jest szczególnie istotne w bardziej zaawansowanych lub powikłanych przypadkach choroby.
 W leczeniu babeszjozy ważne jest równoczesne prowadzenie zarówno leczenia przyczynowego jak i wspomagającego. Leczeniem przyczynowym jest zastosowanie leków pierwotniakobójczych. Leczeniem wspomagającym będą m.in. kroplówki i leki moczopędne, dzięki którym ilość płynu filtrowanego przez nerki jest większa, a tym samym ryzyko zatkania kanalików i niewydolności nerek maleje.
Najczęstszą przyczyną śmierci psów z babeszjozą jest niewydolność nerek. Inną, rzadziej występującą, ale równie dramatyczną, jest rozwój autoagresywnej niedokrwistości hemolitycznej. Jej przyczyną jest „uczulenie” układu odpornościowego na własne czerwone krwinki. Podczas babeszjozy organizm stara się rozpoznawać i eliminować krwinki zarażone pasożytem. Czasami ta reakcja jest tak gwałtowna, że nawet po wyeliminowaniu Babesii z erytrocytów, krwinki czerwone są nadal niszczone. W łagodniejszych przypadkach mechanizm ten można zatrzymać podając leki hamujące pracę układu odpornościowego. W najcięższych przypadkach mimo stosowania silnych leków immunosupresyjnych czerwone krwinki są nadal niszczone i w konsekwencji dochodzi do śmierci zwierzęcia.
Przeciwko babaszjozie nie ma szczepień. Po przechorowaniu nie dochodzi do wykształcenia odporności. Pies nadal jest wrażliwy na zarażenie pierwotniakiem. Kolejne epizody choroby mają zazwyczaj cięższy przebieg, a ryzyko wystąpienia autoagresywnej niedokrwistości hemolitycznej rośnie.
Więcej informacji o zapobieganiu chorobom odkleszczowym znajdziesz na końcu artykułu. 

BORELIOZA
 Borelioza jest wywoływana przez G- bakterię o kształcie krętka. W naszym rejonie choroba występuje rzadziej niż babeszjoza, jednak często jest z nią mylona przez właścicieli zwierząt. Borelioza występuję zarówno u ludzi jak i u zwierząt. Człowiek nie może zarazić się nią od chorego psa. Do zarażenia dochodzi jedynie na skutek ukąszenia przez kleszcza.
Borelioza u psów ma najczęściej przebieg przewlekły z okresami zaostrzenia objawów. W przeciwieństwie do ludzi, w początkowej fazie choroby u psów rzadko występuje rumień wędrujący. Jeśli już się pojawi zwykle pozostaje niezauważony, ze względu na obecność sierści.
U psów choroba atakuje głównie stawy. Rzadziej atakowane są inne narządy, np. nerki lub serce. Objawy choroby występują zazwyczaj okresowo. W momencie zaostrzenia się choroby pies staje się apatyczny, ma gorączkę, nie chce jeść. Stawy mogą być gorące i obrzęknięte. Pies kuleje. Po kilku dniach te objawy samoistnie ustępują, jednak choroba rozwija się dalej. Dochodzi do przewlekłego zapalenia, następnie zwyrodnienia stawów. Jeśli w stawie pojawią się zmiany zwyrodnieniowe to są one nieodwracalne i nawet po wyleczeniu boreliozy będą nadal postępowały. Dzięki stosowaniu odpowiednich leków i suplementów lekarz może łagodzić objawy i spowalniać postęp zwyrodnienia stawów, ale nie wyleczyć pacjenta.
Bardzo rzadko w przebiegu boreliozy psów dochodzi do rozwoju ostrej niewydolności nerek lub serca, a w konsekwencji do śmierci zwierzęcia.
Do diagnostyki boreliozy wykorzystywane są szybkie testy diagnostyczne. Do ich wykonania potrzebna jest niewielka ilość krwi. W przypadkach wątpliwych i podczas monitorowania leczenia stosuje się diagnostykę serologiczną (oznaczanie ilości przeciwciał). Można również wykorzystać metodę PCR (szukanie materiału genetycznego krętka), w kleszczu wyjętym z psa lub mazi stawowej ze zmienionego stawu. Ze względu na duże koszty ostatnia metoda jest rzadko wykorzystywana.
W leczeniu boreliozy stosuje się długotrwałą kurację antybiotykową. W przypadku wcześnie podjętego leczenia poprawa następuje bardzo szybko. W przypadkach przewlekłych objawy również ustępują, jednak istnieje większe ryzyko nawrotu choroby.
Zwierzęta można zabezpieczyć przed chorobą przeprowadzając szczepienia ochronne. Zalecane są one u psów spędzających dużo czasu w obszarach występowania kleszczy (np. psy myśliwskie), oraz u zwierząt mieszkających w rejonach endemicznych (północno-wschodnia polska). Należy jednak pamiętać, że choroba występuje na terenie całego kraju i również psy mieszkające na Mazowszu mogą chorować na boreliozę.
  
ANAPLAZMOZA
Choroba jest wywoływana przez Gram- bakterie z rodzaju Anaplasma. U psów stwierdzane są zakażenia Anaplasma phagocytophilum wywołującym anaplazmozę granulocytarną oraz Anaplasma platys wywołującą cykliczną trombocytopenię.
Ostre objawy anaplazmozy są zbliżone do objawów boreliozy. Zaliczamy do nich: osowiałość, brak apetytu, gorączkę, kulawiznę, ból i obrzęk stawów. W przypadku zakażenia Anaplasma platys niekiedy pojawiają się wybroczyny i krwawienie z nosa. Objawy te mogą być bardzo słabo wyrażone. Łatwo je przeoczyć lub zbagatelizować, gdyż ustępują samoistnie w przeciągu kilku dni. Jeśli nie zostanie wdrożone leczenie choroba przejdzie w stan podkliniczny. Pies nie będzie wykazywał żadnych widocznych objawów, a bakteria doprowadzi do nieodwracalnych zmian w organizmie: zniszczenie szpiku kostnego, odklejenie siatkówki itp.
Zmiany występujące w przebiegu anaplazmozy we krwi obwodowej są niespecyficzne. Zaliczamy do nich obniżenie liczby płytek krwi i białych krwinek, a w zaawansowanych przypadkach również erytrocytów.  Do rozpoznania wykorzystuje się szybkie testy diagnostyczne. Czasami bakterię można zauważyć podczas oglądania rozmazów krwi, jednak jej brak nie wyklucza obecności choroby. W przypadkach wątpliwych wykorzystuje się zaawansowane metody diagnostyczne jak PCR i IFA.
Leczenie anaplazmozy polega na długotrwałym stosowaniu antybiotyków. W niektórych przypadkach konieczne jest również leczenie wspomagające: leki o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym, a w zaawansowanych wypadkach przetoczenie krwi.
Anaplazmoza nie jest tak powszechnie znana jak babeszjoza. Nie wywołuje też tak drastycznych objawów, dopóki nie jest bardzo zaawansowana. Z tego powodu niewielu właścicieli psów decyduje się na wykonywanie badań pod kątem tej choroby. Zwykle jest ona rozpoznawana bardzo późno, kiedy już doszło do zmian w szpiku. W takich wypadkach leczenie może powstrzymać dalszy rozwój choroby, jednak rzadko udaje się całkowicie wyeliminować bakterię i pies musi przyjmować leki do końca życia.

EHRLICHIOZA
Ehrlichioza jest chorobą wywoływaną przez G- bakterie z rodzaju Ehrlichia. U psów w Polsce stwierdzane są zarażenia Ehrlichia canis wywołującą ehlichiozę monocytarną. Przebieg i objawy choroby są zbliżone do anaplazmozy. W przypadkach ehlichiozy występują poważniejsze zaburzenia krzepnięcia krwi i w rzadkich wypadkach może dojść do śmierci z powodu wykrwawienia, zarówno w ostrej jak i przewlekłej fazie choroby. Diagnostyka i leczenie jest taka sama jak w przypadku anaplazmozy.

JAK ZAPOBIEGAĆ CHOROBOM ODKLESZCZOWYM U PSÓW?
 Na większość chorób przenoszonych przez kleszcze nie ma szczepień. Dostępna jest jedynie szczepionka przeciwko boreliozie. W przypadku pozostałych chorób jedynym sposobem zapobiegania jest stosowanie preparatów odstraszających i zabijających kleszcze w okresie ich występowania.

W naszej Przychodni dostępne są następujące preparaty:
 - obroże: Kiltix, Foresto, Biobifen (czas działania od 3 do 8 miesięcy)
 - spot on: Advantix, Certifect, Duowin, Ex-spot, Fypryst, Prac-tic (czas działania 3 – 5 tygodni)
 - spray: Ixoder (do oprysku przed spacerem, czas działania 3 godziny)
 
Ponieważ żaden preparat nie gwarantuje 100% skuteczności zalecane jest codziennie przeglądnie psa pod kątem obecności pasożytów. Miejscami gdzie kleszcze wbijają się najczęściej są okolice pyska i uszu oraz pachy i pachwiny. Nie należy jednak zapominać, że kleszcze może wbić się wszędzie. Do przeniesienia większości chorób potrzebny jest długotrwały (min. 24 godz.) kontakt kleszcza z psem. Im wcześniej usuniemy wbitego kleszcza, tym mniejsze ryzyko, że nasz pies ulegnie zarażeniu.

CO ZROBIĆ, JEŚLI ZNAJDZIEMY KLESZCZA WBITEGO W PSA?
Przede wszystkim nie panikować. Nie każdy kleszcz przenosi choroby. Obecność kleszcza nie jest równoznaczna z zachorowaniem pupila.
Wbitego kleszcza należy jak najszybciej usunąć. Najlepszym sposobem na usunięcie kleszcza jest zastosowanie odpowiedniego narzędzia: haczyka lub kleszczyków (oba są dostępne w Przychodni).
haczykkleszczyki

Część osób używa do usuwania pensety. Można to zrobić, jednak ryzyko uszkodzenia kleszcza jest większe. Niektórzy usuwają kleszcze palcami. Nie polecam tej metody. Ściskając odwłok kleszcza ryzykujemy, że „zwymiotuje” swoją zawartość, co znacznie zwiększa ryzyko przeniesienia chorób. Jeśli już musimy wyjąć kleszcza rękoma, pod żadnym pozorem nie należy tego robić bez rękawiczek. Łapiąc kleszcza gołą ręką można się zarazić bardzo groźnym wirusem kleszczowego zapalenia opon mózgowych.
Przy usuwaniu kleszczy nie wolno ich polewać spirytusem, smarować masłem, ani żadnymi innymi substancjami. Podobnie jak w przypadku ściśnięcia, kleszcz przed wyjściem zwróci swoją zawartość i tym samym znacznie zwiększy szanse naszego pupila na zachorowanie.
Po usunięciu kleszcza warto odkazić powstałą rankę. Jeśli masz wątpliwości czy poradzisz sobie samodzielnie z wyjęciem kleszcza poproś o pomoc lekarza weterynarii.

ROZPOZNAWANIE I LECZENIE CHORÓB ODKLESZCZOWYCH
W przypadku babeszjozy choroba ma na tyle wyraźne objawy, że nie sposób ich przeoczyć. Ważne jest żeby nie bagatelizować pierwszych, łagodnych objawów choroby, tylko od razu zwrócić się do lekarza weterynarii. Im szybciej zostanie rozpoczęte leczenie, tym większe są szanse na uratowanie zwierzaka.
Rozpoznanie boreliozy, anaplazmozy i ehrlichiozy jest trudniejsze. Objawy wszystkich tych chorób są podobne, a w początkowej fazie mogą być tak słabo wyrażone, że nie zostaną zauważone. W przypadku zaawansowanej choroby objawy też są mało specyficzne. Kulawizna, zapalenie stawów, niedokrwistość, ogólne osłabienie – mogą wynikać z bardzo wielu przyczyn, a choroby odkleszczowe są tylko jedną z nich. W przypadku powyższych chorób zalecane jest coroczne profilaktyczne wykonywanie testów przesiewowych. W przychodni dostępny jest test pozwalający na wykrycie trzech wyżej wymienionych chorób oraz dirofilariozy (choroby przenoszonej przez komary, artykuł wkrótce). Wszystkie powyższe choroby rozwijają się przewlekle i mogą przez wiele lat pozostać niezauważone. Dzięki wczesnemu wykryciu można je wyleczyć zanim dojdzie do nieodwracalnych zmian. Nieleczone prowadzą do kalectwa, a w ciężkich przypadkach śmierci.

Autor: lek. wet. Ewa Trębacz
© Wesoły Pies.
background